Rekord wygra u siebie z LKSem i zostaje na pozycji lidera
Od początku spotkania na boisku widoczna była dominacja drużyny gospodarzy. Rekord pierwszy cios i jak się później okazało jedyny w pierwszej połowie zadał w 11 minucie spotkania. Bardzo mocnym i trafnym uderzeniem popisał się Sobik i było 1:0.
W drugiej części spotkania goście zaczęli zaglądać w pole karne Rekordu. W 52 minucie po faulu Wasiluka na Glencu, sędzia podyktował rzut wolny. Po rzucie wolnym piłka wymsknęła się Górze, a jego błąd bezlitośnie wykorzystał Glenc. Kilka minut później za sprawą Kubicy Rekord ponownie objął prowadzenie. Goście odpowiedzi z rzutu wolnego. Mocnym uderzeniem popisał się Wrana doprowadzając do remisu. Do końca spotkania Rekord udowodnił swoją siłę w „napadzie” zdobywając jeszcze trzy bramki.
Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy, którzy po 8 kolejkach zasiadają na fotelu lidera III ligowych opolsko-śląskich rozgrywek.
Rekord - LKS Bełk 5:2 (1:0)
Sobik 11,84, Kubica 67, Sikora 79, Rucki 90+1 – Glenc 52, Wrana 70
Rekord: Góra – Maślorz (46. Nagi), Bojdys, Rucki, Żołna, Gaudyn (60. Sikora), Profic (76. Woźniak), Wasiluk (64. Szędzielarz), Sobik, Szymański, Kubica Góra – Maślorz, Bojdys, Rucki, Żołna, Sikora (46. Gaudyn), Szędzielarz (46. Wasiluk), Profic (88. Nagi), Sobik, Szymański, Kubica (76. Olszowski)
LKS Bełk: Mazur - D. Semeniuk, Wrana, Wybierek, Groborz (37. Stryczek), Glenc (86. Winkler), Grzech, W. Rasek, Kaczmarczyk, B. Semeniuk (69. Leszczyński), Olczak 11.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl