2017-04-08 06:00:00 Jakub Ochnio 7114
Wystawa "Życie obok nas" - Przemysław Niepokój-Hepnar
Wczoraj w Galerii Fotografii B&B odbył się wernisaż wystawy "Życie obok nas" autorstwa Przemysława Niepokój-Hepnara. Ekspozycja trwać będzie do 29 kwietnia br.
Materiał wykonano w miejscowości Lenartov, położonej niedaleko miasta Bardejów na Słowacji. W wiosce zamieszkiwanej przez ludność narodowości romskiej. Niedaleko miast, które czerpią ogromne środki na rozwój z pieniędzy Unii Europejskiej mamy do czynienia z miejscem, w którym „czas się zatrzymał”. Przemek czerpał informacje o romskiej wiosce od sąsiadów, wszędzie słyszał, że utarty stereotyp Roma – agresywnego złodzieja, daleko mija się z prawdą w tym przypadku. Sam miał okazję doświadczyć ich gościnności, jako przybysz z zewnątrz zastał ciepło i został serdecznie przyjęty. Zgodzili się na zdjęcia bo chcą, by pokazywano światu, że w Europie są jeszcze miejsca, które tak dalece odbiegają od standardów życia XXI wieku. Część z nich pracuje, choć większość korzysta z zasiłków. Mamy tu błędne koło, bo nawet jeśli chcą podjąć pracę, nie ma jej w tamtym rejonie. Jedynym dodatkowym zarobkiem dla nich jest przydrożna sprzedaż grzybów z pobliskiego lasu, jagód leśnych czy też praca na rzecz komunalnych zakładów oczyszczania miast słowackich.
Większość prac prezentowanych na wystawie została wielokrotnie nagradzana na najważniejszych i najbardziej prestiżowych konkursach fotograficznych na świecie, m.in. 1 i 3 miejsce Family of Man pod patronatem IPA w Los Angeles, 6 honorowych wyróżnień w International Photography Awards 2016, Neutral Density Awards w Londynie czy też 3 miejsce na Krajowym Salonie Fotografii Artystycznej w Żarach oraz honorowe wyróżnienia na Otwartych Mistrzostwach Fotograficznych w Olsztynie.
Romów fotografował już chyba każdy początkujący fotoreporter. Można zatem zapytać po co pokazywać taki materiał w galerii? Przed Państwem historia fotograficznie niedoskonała. Pełna błędów, fascynacji stroną wizualną, powstająca zdecydowanie za krótko – jednak prawdziwie szczera. To niespotykane w dzisiejszych czasach zainteresowanie drugim człowiekiem przekute na historię goszczącą w Galerii B&B stanowi fundament fotografii humanistycznej. Pochłonięci beztroskimi zabawami dzieci i trudami codzienności dorosłych wchodzimy w niezwykle barwne i jaskrawe środowisko. Autor wykorzystał medium do eksploracji nieznanego, pozostając wrażliwym na swoich bohaterów. Przemkowi udało się nie tylko wejść do hermetycznej grupy, ale także pozostać przeźroczystym. Możemy dzięki temu poznać słowackich Romów, pozbawionych maski zakładanej przez każdego człowieka przy obcych. To jedna z niewielu historii pokazująca cyganów w szczery, empatyczny i życzliwy sposób. Dostarcza wiedzy o wielu przywarach i troskach towarzyszących życiu w pełni szczęścia. Właśnie dlatego, wspólnie z autorem, zapraszam Państwa na podróż za naszą południową granicę.