2018-05-23 05:00:00 AZT Tychy 3390
Festiwal Artura Kobieli wciąż trwa. Kierowca niebieskiej Subaru Imprezy ponownie okazał się najszybszy – już trzeci raz z rzędu, co oznacza, że jego łupem padła także trzecia runda Samochodowych Mistrzostw Tychów w sezonie 2018. Choć rywale dawali z siebie wszystko, to jednak tegoroczny dominator nie pozostawił złudzeń i 20 maja na torze prób Fiat Chrysler Automobiles zwyciężył z przewagą blisko 20 sekund
Festiwal Artura Kobieli wciąż trwa. Kierowca niebieskiej Subaru Imprezy ponownie okazał się najszybszy – już trzeci raz z rzędu, co oznacza, że jego łupem padła także trzecia runda Samochodowych Mistrzostw Tychów w sezonie 2018. Choć rywale dawali z siebie wszystko, to jednak tegoroczny dominator nie pozostawił złudzeń i 20 maja na torze prób Fiat Chrysler Automobiles zwyciężył z przewagą blisko 20 sekund.
O ile inauguracyjne zmagania w sezonie 2018 Samochodowych Mistrzostw Tychów toczono przy wiosennej pogodzie, tak druga runda przebiegła w aurze, której zdecydowanie bliżej do letniej. Ani kropli deszczu i temperatura dochodząca do 25 stopni gwarantowała duży zapas przyczepności na 3-kilometrowej trasie, która tym razem nie przebiegała przez hopę - lubianą przez kibiców, ale niekoniecznie przez samochody.
Najsłabsza klasa podczas rozgrywek SMT, czyli Cento przeznaczona dla małych włoskich samochodów, padła łupem Marka Mandeli i Roberta Krzyża. Nieco ponad dwie sekundy stracili do nich zdobywcy drugiej lokaty, Krzysztof Wadas i Damian Goniewicz, natomiast Wojciech Najgrodzki i Sławomir Parzyk uzupełnili podium.
W klasie 1 triumfowała załoga Łukasz Sernik/Mateusz Bartosik, którzy o niespełna 11 sekund pokonali zwycięzców poprzedniej rundy - Marcina Gluzę pilotowanego przez Kamilę Klaczańską (Honda Civic). Czołową trójkę uzupełnili Leszek oraz Seweryn Gluza (także w Hondzie Civic).
Powtórka z pierwszej rundy nastąpiła w klasie 2, gdzie na najwyższym stopniu podium ponownie znalazł się Daniel Dębina. Kierowca pilotowany przez Damiana Włodarczyka o zaledwie 1,14 sekundy pokonał Kajetana Świdra i Roberta Burego (obie załogi w Honda CRX). Smak szampana za trzecie miejsce przypadł natomiast Rafałowi Chrzanowi oraz Jackowi Kawczykowi w Hondzie Civic.
Podczas trzeciej rundy z bardzo dobrej strony zaprezentowali się zawodnicy w klasie 3. Michał Gruca i Michał Jama w Renault Clio nie tylko okazali się najszybszy, ale także zajęli drugie miejsce w klasyfikacji generalnej ustępując tylko Arturowi Kobieli. Druga lokata w klasie i trzecia w całych zawodach przypadła Dawidowi Grzebinodze i Kamilowi Gamzie, natomiast podium uzupełnili Sławek Forma i Krzysiek Rzecznik (Opel Astra GSI), którzy stracili do drugiej lokaty jedynie 2,72 sekundy.
W klasie czwartej, która jest przeznaczona dla tych najmocniejszych i najszybszych samochodów pewnie zwyciężył wspomniany wcześniej Artur Kobiela, którego pilotował Kamil Wala (Subaru Impreza). Drugie miejsce przypadło Robertowi Bogaczowi i Bogdanowi Tokarzowi (Subaru Impreza), zaś trzecie załodze Michał Ferenczak i Mateusz Parządka (również Subaru Impreza).
Ostra walka toczyła się także w klasie PPC (Puchar Peugeota i Citroena), która przeznaczona jest dla zawodników we francuskich samochodach. Najszybszym w niej okazał się Łukasz Sternal pilotowany przez Dawida Romana w Citroenie C2. Za ich plecami sklasyfikowano Sylwestra Wojciechowskiego i Adriana Franiszyna (Peugeot 106) oraz Leszka Komendę i Kamila Nowaka (Citroen Saxo).
W klasie RWD wygrana rozstrzygnęła się różnicą zaledwie 0,26s na korzyść Krystiana Kacprzaka i Moniki Uher w BMW E36. Co ciekawe ich zwycięstwo jest zasługą kary dla Piotra Kapusty i Grzegorza Gabka, którzy byli najszybsi w klasie, jednak pięć dodatkowych sekund zepchnęło ich na drugie miejsce. Z pucharami za najniższy stopień podium do domu wracają natomiast Ireneusz Pszczółka i Radosław Kasocik (BMW E30)
W klasie Gość, czyli dla zawodników posiadających licencje sportu samochodowego, ponownie triumfowała załoga Pałosz Hoczek w Mitsubishi Lancerze. Drugie miejsce to wynik duetu Mrzygłód/Trela w Toyocie Celice GT4, zaś top 3 uzupełnili Senkowski/Talega.
Następne spotkanie kierowców i pilotów na torze Fiata w Bieruniu już 29 lipca – podczas IV rundy SMT 2018.
Podobnie jak w poprzednich sezonach, także i w tym roku Samochodowe Mistrzostwa Tychów mogą się odbyć dzięki wsparciu sponsorów i partneróyskiej: Fiat Chrysler Automobiles Polska, Silesia Oil – AVIA, Miasto Tychy, Info Graf, Time4, Super-Nowa.pl
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl