Awaria skrzyni biegów uniemożliwiła ukończenie rajdu Wisły.
Nasza załoga Marek Mularczyk oraz Paweł Pochroń nie dojechała do mety. Podczas oesu Ochaby, nastąpiła awaria skrzyni biegów, która uniemożliwiła kontynuację reszty odcinków, tym samym eliminując ich z dalszej walki w Wiśle.
- Był to najtrudniejszy rajd w sezonie, który niestety nie był dla nas szczęśliwy i nie dotarliśmy na metę w Wiśle. Tym razem pokonała nas awaria skrzyni biegów, która była na tyle poważna, że nie mogliśmy powrócić na drugi dzień ścigania w systemie Rally 2 – powiedział Paweł Pochroń, pilot rajdowy.
Pierwszy raz naszej załodze zdarzyło się nie dojechać do mety z powodu awarii, od kiedy ścigają się Citroenem C2R2Max. Marek Mularczyk i Paweł Pochroń tym razem ukończyli tylko dwa Oesy, z czego jeden jadąc na światłach awaryjnych.
- Żałujemy, że nie było nam dane walczyć z konkurencją w okolicach Istebnej i Wisły, ale takie są rajdy – dodał Paweł Pochroń.
Łukasz Habaj obronił prowadzenie po pierwszym dniu i został triumfatorem jubileuszowej 60. edycji Rajdu Wisły. To pierwsze zwycięstwo kierowcy Forda w tegorocznych mistrzostwach Polski.
Wyniki 60. Rajdu Wisły:
1. Łukasz Habaj (Ford Fiesta R5) 1:36:40,3
2. Wojciech Chuchała (Ford Fiesta R5) +2,4
3. Grzegorz Grzyb (Skoda Fabia S2000) +2:44,2
4. Tomasz Kasperczyk (Ford Fiesta R5) +4:07,3
5. Maciej Oleksowicz (Subaru Impreza STI) +4:54,6
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl