2014-07-26 09:30:00 BKS Stal 2572
Na inaugurację bialska Stal zmierzyła się w Częstochowie z tamtejszą Skrą.
Druga połowa rozpoczęła się sennie. Przez 20 minut niewiele się działo, jednak w 65. minucie gospodarze zdobyli pierwszą bramkę. Piłka dotarła w pole karne BKS a tam do bramki Krzysztofa Kozika wpakował ją Majsner. BKS próbował zmienić oblicze meczu, ale rozochocona Skra nie pozwalała bielszczanom na wiele. Co gorsza wydawało się, że bielskim piłkarzom daje się już we znaki gra na sztucznej nawierzchni. Trener Rafał Górak zareagował zmianą dwóch zawodników. W miejsce Bartosza Wójcika i Uzomy Luke pojawili się Marcin Czaicki i Łukasz Mieszczak. W końcówce spotkania na boisku pojawili się jeszcze Przemysław Brychlik i Bartosz Iskrzycki, ale wynik nie uległ już zmianie, choć w 86. minucie sędzia powinien podyktować rzut karny za faul bramkarza gospodarzy, który przy próbie wybicia piłki znokautował jednego z bielskich napastników. Bialska Stal na inaugurację musiała pogodzić się z porażką 0:1 i już na początku sezonu będzie musiała odrabiać straty do rywali.
Skra - BKS Stal 1:0 (0:0)
Majsner 65
Skra: Woszczyna, Łęszczak, Woldan, Szwarga, Abramowicz, Gerega (60. Polak), Czupryna, Piwiński, Tomczyk (90. Sobala), Rorat (62. Bojańczyk), Majsner (87. Mastalerz)
BKS: Kozik, Zdolski, Sornat, Dancik, Dzionsko, Wójcik (69. Czaicki), Sobala (83. Brychlik), Wiśniewski, Caputa, Zelek (83. Iskrzycki), Luke (71. Mieszczak)
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl