2016-07-29 05:00:00 BKS Stal 2737
Zapraszamy do przeczytania krótkiej rozmowy z trenerem bialskiej Stali - Rafałem Górakiem, która ukazała się na oficjalnej stronie klubu
Do rozpoczęcia sezonu pozostało już tylko kilka dni. Jakie nastroje panują w zespole BKS Stal u progu nowego sezonu?
Przede wszystkim to nowa liga i nowe wyzwania. Poprzeczka zawieszona jest dużo wyżej niż w poprzednim sezonie. To, co widać na pierwszy rzut oka to fakt, że w tej lidze nie będzie outsidera ani zdecydowanego faworyta. Powiem więc krótko: dobrze, że tu jesteśmy.
Za BKS Stal dość krótki, bo miesięczny okres przygotowań. Wyniki w sparingach były różne, a jak pan oceni ten czas przed sezonem? Jest pan z niego zadowolony?
Wiadomo, że wyniki w sparingach nie są najważniejsze. Ten czas przygotowań był bardzo krótki, więc skupiliśmy się przede wszystkim na tym, by jak najlepiej go przepracować i w mojej ocenie tak właśnie było. Mieliśmy krótki, ale treściwy obóz, z którego też jestem zadowolony. W sparingach często graliśmy w eksperymentalnych ustawieniach, testowaliśmy sporo zawodników, co na pewno miało wpływ na wyniki.
Wiemy już kto odszedł z BKS Stal. Jakich nowych piłkarzy zobaczymy w tej rundzie w barwach bialskiego klubu?
W bramce Dominika Chmiela zastąpi bramkarz Górnika Zabrze Bartosz Poloczek. Oprócz niego w rundzie jesiennej nowego sezonu w barwach naszego klubu zagrają obrońca Łukasz Radomski (Ursus Warszawa) oraz pomocnicy: Kamil Bezak (Spójnia Landek) i Tomasz Pryszcz ( GKS Tychy). Wszyscy to młodzi i perspektywiczni gracze.
Czy nowi zawodnicy to głównie uzupełnienie składu, czy może jest wśród nich ktoś, kogo można uznać za poważne wzmocnienie?
Wydaje mi się, że w naszej drużynie co rundę pojawia się ktoś, kto ma duży wpływ na grę i wyniki zespołu. Czasem jest to ktoś nowy, czasem ktoś, kto wcześniej był nieco w cieniu. W poprzedniej rundzie zmieniliśmy pozycję Przemkowi Brychlikowi i okazało się to świetnym posunięciem, bo Przemek strzelił sporo goli. Szkoda, że już nie ma go z nami, ale myślę, że ktoś inny przejmie po nim pałeczkę. Musimy wykreować kogoś nowego, albo ze starej kadry, albo z tych piłkarzy, którzy do nas teraz dołączyli. Nowi dostają od nas szansę, teraz wszystko w ich rękach i mamy nadzieję, że jak najszybciej staną się tymi wiodącymi, bo będzie to z pożytkiem dla nas wszystkich.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl