Walcząca o utrzymanie Cracovia zremisowała w Bielsku-Białej
Meczu towarzyszyło otwarcie nowej trybuny Stadionu Miejskiego, która zwiększyła pojemność obiektu do ponad 7 tysięcy. Łącznie na trybunach tego dnia pojawiło się 4568 osób.
W pierwszym meczu 21. kolejki T-ME Podbeskidzie Bielsko-Biała podejmowało Cracovie. Gola na wagę remisu zdobył dla „Górali” z rzutu karnego Maciej Iwański, który zaliczył jednocześnie trzecie trafienie w drugim wiosennym spotkaniu.
Mecz rozpoczął się od przewagi gospodarzy. Górale już w 10 minucie mogli wyjść na prowadzenie, jednak po strzale Tomasika piłka minęła bramkę. W 64. minucie Cracovia objęła prowadzenie. Piłkę w pole karne posłał Sretenovic, najwyżej wyskoczył Covilo i skierował piłkę do siatki. Odpowiedź Podbeskidzia nadeszła dopiero w 79. minucie, kiedy to po faulu na Pavolu Stanie sędzia podyktował jedenastkę.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:1 (0:0)
Maciej Iwański 78 - Miroslav Covilo 64
Podbeskidzie: Michal Peskovic – Piotr Tomasik, Bartłomiej Konieczny, Adam Deja, Pavol Stano, Marek Sokołowski - Frank Adu Kwame (71. Krzysztof Chrapek), Maciej Iwański, Kristian Kolcak, Sylwester Patejuk (46. Adam Pazio) - Robert Demjan (85. Idrissa Cisse)
Cracovia: Krzysztof Pilarz – Piotr Polczak, Sreten Sretenovic, Mateusz Żytko - Adam Marciniak (84. Mateusz Wdowiak), Bartosz Kapustka, Miroslav Covilo, Krzysztof Nykiel (75. Paweł Jaroszyński) - Marcin Budziński, Deniss Rakels, Erik Jendrisek (59. Damian Dąbrowski)