2014-08-19 06:00:00 TS Podbeskidzie 3162
W ostatnim meczu 5. kolejki T-ME Podbeskidzie Bielsko-Biała zremisowało z GKS-em Bełchatów 1:1.
Pierwsze piętnaście minut spotkania było bezbarwne. Poza sytuacją, którą stworzyli sobie Dariusz Kołodziej z Maciejem Korzymem w 9 minucie, nie działo się nic.
Dwie minuty później na bramkę Arkadiusza Malarza poszła seria strzałów, ale przy każdym z nich golkiper przyjezdnych zachowywał się bezbłędnie. Najpierw z 18 metrów bombę na bramkę posłał Maciej Iwański, a później z analogicznej odległości próbował Marek Sokołowski.
Pierwszą groźniejszą sytuację GKS miał w 19 minucie, ale niefrasobliwie w sytuacji sam na sam z Michalem Peskoviciem zachował się Łukasz Wroński.
Po upływie 30 minut znowu groźnie było pod bramką gości. Błąd Arkadiusza Malarza wykorzystał Iwański, a później blisko powodzenia był Damian Chmiel. W następnej akcji świetnie po rzucie rożnym uderzał Tomasz Górkiewicz. Piłkę próbował dobijać Korzym, ale pewnie futbolówkę wybił były zawodnik Górali, świetnie znany w Bielsku-Białej Błażej Telichowski.
W 72 minucie gry z autu mocno w pole karne wrzucił Sokołowski., piłka odbiła się od któregoś z obrońców, po czym dopadł do niej Patejuk i z półobrotu doskonale trafił, obok bezradnego Malarza.
Podbeskidzie grało ofensywnie, a jak mówi przysłowie najlepszą obrona jest atak. Jednak zawodnicy z Bielska, po raz kolejny popełnili błąd w końcowej fazie meczu. Efektem okazał się gol Pavla Komolova z 83 minuty, który wykorzystał dogranie Michała Maka.
TS Podbeskidzie-GKS Bełchatów 1:1(0:0)
Patejuk 72 – Komolov 83
TSP: Peskovic- Górkiewicz, Konieczny, Pietrasiak, Pazio- Lenartowski(72’Sloboda), Iwański- Chmiel, Kołodziej(45’Malinowski), Sokołowski- Korzym(63’Patejuk)
GKS: Malarz- Sawala, Baranowski, Telichowski, Mójta- Wroński(77’Komolov), Rachwał(77’Szymański), Baran, Mi.Mak- Poźniak- Bartosiak(77’Turkov)
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl