Podsumowanie rundy wiosennej i całego sezonu 2017/2018
Wraz z końcem sezonu nadszedł czas na podsumowanie minionych rozgrywek, które opracował szkoleniowiec bialskiej Stali, Dariusz Mrózek
W rundzie wiosennej drużyna BKS Stal Bielsko-Biała rozegrała 17 meczów w III lidze – grupa III (śląsko-opolsko-lubuska), zdobywając w nich 22 pkt. (7 zwycięstw, 1 remis i 9 porażek). Z tych 7 zwycięstw 3 były na własnym boisku, a 4 na wyjazdach. Jeśli chodzi o remisy - 1 był na własnym boisku. Porażek na własnym stadionie doznaliśmy aż 5, na boiskach rywali pokonani schodziliśmy 4 razy. We wszystkich meczach rundy wiosennej zdobyliśmy 21 bramek, tracąc 28. Na własnym boisku strzeliliśmy 9 bramek tracąc 14, a na boiskach rywali strzeliliśmy 12 bramek tracąc 14.
Porównując rundę wiosenną do rundy jesiennej zdobyliśmy o 2 pkt. mniej (24 pkt. w rundzie jesiennej). Odnieśliśmy tyle samo zwycięstw – 7, przegranych było o 2 więcej i remisów o 2 mniej.Zdobyliśmy więcej bramek o 1, niestety straciliśmy zdecydowanie więcej bo aż o 8 więcej. Zdecydowanie rzadziej wygrywaliśmy na własnym boisku (na jesień 5 razy, na wiosnę tylko 3), ale częściej przywoziliśmy komplet punktów z wyjazdów ( na jesień 2 razy, na wiosnę 4)
Ta większa ilość straconych bramek może wynikać z faktu największej rotacji w okresie zimowym w formacji defensywnej ( bramkarz + obrońcy) oraz znacznego obniżenia się średniej wieku zawodników defensywnych z 26 lat na 21. Średnia wieku kadry zawodniczej w rundzie jesiennej sezonu 2017/2018 wynosiła 25 lat, kadra liczyła 20 zawodników i trenował jeden junior. W rundzie wiosennej średnia wieku zespołu wynosiła 21 lat, kadra liczyła 21 zawodników i trenowało już 3 juniorów (Jarosław Frydel, Patryk Kochański i Łukasz Smok). Na pewno wpłynęło to na podniesienie umiejętności indywidualnych tych młodych zawodników, ale obniżyło jakość treningu całego zespołu.
W przerwie zimowej odeszło kilku doświadczonych zawodników, którzy w znacznym stopniu decydowali o obliczu zespołu: Krzysztof Kozik, Jacek Jarnot, Łukasz Zakrzewski, Ariel Dzionsko, Caputa Seweryn, Zdolski Damian, Ziarko Damian oraz tych którzy byli uzupełnieniem drużyny: Czekański Dominik, Klama Fabian.
Do kadry dołączyli: Bruchajzer Kamil, Szczepańczyk Paweł, Musioł Tomasz, Grabski Daniel, Szczurek Marcin, Tonia Maciej, Mączka Marcin, Oczko Damian oraz juniorzy od trenera Rafała Malinki: Frydel Jarosław i Patryk Kochański.
Trzon zespołu, czyli zawodnicy którzy byli przez cały sezon to: Sobala Mariusz, Czaicki Marcin, Karcz Kamil, Kareta Konrad, Pieczur Robert, Bezak Kamil, Radomski Łukasz, Cezary Ferfecki, Pielichowski Seweryn, Wróbel Marcin ( wracający po kontuzji). – Jeżeli chodzi o transfery w przerwie zimowej uważam, że każdy z pozyskanych zawodników wniósł coś pozytywnego do zespołu i każdy z nich przyczynił się do osiągnięcia celu jakim było utrzymanie. Dodać trzeba, że każdy z nich był młody, ambitny, pracowity, nie zawiódł i w większości przypadków dobrze wkomponował się w zespół. Nie można zapomnieć o ogromnym wkładzie piłkarzy którzy zostali po rundzie jesiennej, bo jak zwrócimy uwagę na analizę statystyczną rundy wiosennej wiedli oni prym jeśli chodzi o wszystkie statystyki – mówi szkoleniowiec bielszczan, Dariusz Mrózek.
W całym sezonie 2017/18 drużyna rozegrała 34 mecze zdobywając 46 punktów co pozwoliło na zajęcie 10 miejsca dającego utrzymanie zespołu na tym poziomie rozgrywek (na dwie kolejki przed końcem). Na ten bilans punktowy składa się 14 zwycięstw, 4 remisy i 16 porażek.
We wszystkich rozegranych meczach rundy wiosennej wzięło udział 19 zawodników ( w rundzie jesiennej 20-tu). Całkowita ilość możliwych do rozegrania minut w meczach ligowych w rundzie wiosennej wyniosła 1530, a w całym sezonie 3060. Najwięcej minut w rundzie wiosennej rozegrali: Marcin Czaicki (1525), Konrad Kareta (1520), Sobala Mariusz (1440). W całym sezonie 2017/18 najwięcej minut rozegrali: Marcin Czaicki (3055 na 3060 możliwych), Mariusz Sobala (2970), Konrad Kareta (2803).
Najlepszym strzelcem bialskiej Stali w minionym sezonie był Marcin Czaicki, który zdobył 9 bramek. Za nim plasuje się Kamil Karcz z 5-cioma trafieniami na koncie. Co ciekawe, zarówno Czaicki jak i Karcz byli najlepszymi asystentami w zespole.
W okresie zimowym doszło do znacznego odmłodzenia kadry zespołu i nie wpłynęło to negatywnie na wyniki zespołu. Wiadomo, że oczekiwania sztabu i samych zawodników były większe. Wiara w utrzymanie zespołu wśród zawodników na tym poziomie rozgrywek była bardzo duża. W kilku meczach zabrakło nam odrobinę więcej szczęścia, aby zdobyć komplet punktów albo przynajmniej zremisować ( Górnik II Zabrze, Piast Żmigród, Ślęza Wrocław), wtedy nastroje sztabu i zespołu byłyby jeszcze lepsze.Jako zespół możemy cieszyć się z utrzymania w tej jakże niezwykle trudnej i wymagającej lidze, a takie kluby jak: Falubaz Zielona Góra, Unia Turza Śląska, Górnik II Zabrze, które organizacyjnie i finansowo były mocniejsze niż BKS Stal muszą pogodzić się ze spadkiem, choć aspiracje i ambicje miały zdecydowanie większe. Z kolei drużyny mające teoretycznie mocniejsze kadry zawodników i organizacyjnie nie można im było nic zarzucić mają podobną ilość punktów co BKS Stal ( Ruch Zdzieszowice, Rekord Bielsko-Biała, Zagłębie II Lubin, Lechia Dzierżoniów).
O sile i potencjale naszej drużyny może świadczyć fakt zdobycia w dobrym stylu kompletu punktów z drużynami, które do końca sezonu walczyły o promocję do wyższej ligi ( Stal Brzeg, Gwarek Tarnowskie Góry). Toczenie wyrównanego pojedynku z rewelacją rundy wiosennej Piastem Żmigród i pechowo przegranym meczu ze Ślęzą Wrocław.
Komentarz Dariusza Mrózka: Ja jako trener uważam, że cel jaki przed rundą wiosenną został drużynie postawiony został zrealizowany należycie. Chciałbym w tym miejscu podziękować zawodnikom i wszystkim przychylnym osobom pracującym w Klubie.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl