2015-02-08 06:00:00 SN,Katarzyna Frączkowska 5154
Na stoku Juliany odbyły się zawody Red Bull Zjazd na Krechę
W piękny słoneczny dzień rozegrano drugi przystanek Red Bull Zjazd na Krechę. Tym razem rywalizacja odbyła się na stoku Juliany, a w walce o tytuł najszybszego zawodnika sezonu zmagała się rekordowa liczba zawodników. Udział wzięło prawie 250 zapaleńców sportów zimowych.
Przy gorącym dopingu zgromadzonej publiczności podczas zjazdów finałowych pierwszy wśród snowboardzistów był Józek Gąsienica.
- Startuję w Red Bull Zjazd na Krechę od początku i nigdy się nie zawiodłem. Zabawa zawsze jest przednia. Tym razem na początku zjazdu byłem trzeci i na ostatnim etapie musiałem mocno przyspieszyć, by wygrać. Udało się, bardzo się cieszę z kolejnego sukcesu i oczywiście już czekam na kolejny przystanek komentuje zakopiańczyk, który triumfował również podczas ubiegłotygodniowych zawodów w Zieleńcu. Wśród narciarzy najwyższe miejsce na podium zajął reprezentant Bielska-Białej, Jakub Stryjewski.
W osobnych kategoriach startowały panie. Narciarkom szans nie dała, mieszkająca w Buczkowicach, Ania Ścisłowicz.
- W zasadzie wszystko się dzisiaj dobrze ułożyło. Pogoda jest wymarzona, warunki są super, cały dzień gra muzyka. W moim przypadku kluczowy był start, to tutaj zdobyłam cenne sekundy, ale i na trasie nie wolno odpuszczać - dodaje zapytana o przepis na sukces w Red Bull Zjazd na Krechę. Tytuł najszybszej snowboardzistki zdobyła mieszkanka Katowic Aleksandra Kasza.
Na zwycięzców, oprócz tytułu zwycięzcy Red Bull Zjazd na Krechę, czekały atrakcyjne nagrody ufundowane przez sponsorów - kamery GoPro, akcesoria narciarskie i snowboardowe HEAD, Roxy i Quiksilver oraz zestawy kosmetyków Rexona.