Zawodnik bielskiej drużyny Shakers, Marcin Suchy odpowiada na pytania Super-Nowej.
Jak skomentujesz przebieg finałowego meczu z Elefantami?
Początek spotkania rozpoczęliśmy bardzo dobrze i ułożył się po naszej myśli. Udanymi wejściami pod kosz oraz celnymi rzutami za 3 punkty Maćka Miskiewicza i Maćka Spratka objęliśmy 9 pkt prowadzenie. Jak sie okazało, były to miłe złego początki. Trzecią kwartę zaczęliśmy od serii niecelnych rzutów i kilku strat, po których rywal zdobywał łatwe punkty i uzyskał 15 puntową przewagę. Od tego momentu drużyna Elefantów kontrolowała przebieg meczu. Celne trójki Grzegorza Szybowicza i dobra gra podkoszowa Piotra Męcnarowskiego nie pozwoliły nam odrobić straty.
Jak oceniasz miniony sezon w wykonaniu Shakers-ów?
Mimo przegranej w finale, miniony sezon był dla naszej drużyny bardzo udany. Udowodniliśmy wszystkim a przede wszystkim sobie że pomimo odejścia trzech podstawowych graczy, z którymi przez kilka lat zdobywaliśmy mistrzowskie tytuły, dalej liczyć się będziemy w lidze BLK.
Jakie plany ma drużyna Shakersów w nastepnym sezonie?
Mam nadzieje iż w przyszłym sezonie zagramy jeszcze lepiej i zdobędziemy tytuł mistrzowski. Szykujemy również kilka niespodzianek transferowych, ale szczegółów w tym momencie nie mogę zdradzić.
Jak oceniasz rozwój ligi koszykówki w Bielsku-Białej (BLK)?
BLK to najstarsza amatorska liga w Polsce. Istnieje już od ponad 20 lat, a na obchody 20-lecia Ligi gościem specjalnym była Doloris i Roslyn Jordan, matka i siostra słynnego gwiazdora NBA Michaela Jordana. Dzięki tak dużej popularności BLK (graja drużyny z Pszczyny, Goczałkowic, Żywca, Cieszyna) udało sie niedawno założyć profesjonalna drużynę Basket Hills, do której przepustka gry jest właśnie dobra gra w BLK.
Dziekuje za odpowiedzi. Życzę licznych sukcesów w nadchodzącym sezonie.
Dziekuje bardzo! Pozdrawiam
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl