2016-07-05 17:20:00 www.kurier.pap.pl 1680
Szef MSWiA podkreślił, że służby są przygotowane do zapewnienia bezpieczeństwa, które - jak zapewnił - jest priorytetem rządu
MSWiA nie ma sygnałów ze strony służb o zagrożeniu terrorystycznym, ale oczywiście monitorujemy sytuację - oświadczył w środę szef MSWiA Mariusz Błaszczak komentując zamachy terrorystyczne na lotnisku w Stambule, w których zginęło 41 osób, a 239 zostało rannych.
"Nie mam żadnych sygnałów ze strony służb o zagrożeniu terrorystycznym, ale oczywiście monitorujemy sytuację (...) W Polsce na lotniskach już są wzmożone kontrole i to nie jest następstwo tych tragicznych wydarzeń z Turcji" - powiedział dziennikarzom Błaszczak, pytany o kwestie bezpieczeństwa na polskich lotniskach.
Minister spraw wewnętrznych i administracji przypomniał, że w związku ze szczytem NATO oraz Światowymi Dniami Młodzieży, w poniedziałek 4 lipca zostaną przywrócone tymczasowe kontrole na polskich granicach wewnętrznych.
Szef MSWiA podkreślił, że służby są przygotowane do zapewnienia bezpieczeństwa, które - jak zapewnił - jest priorytetem rządu. "W związku z tym nie zaniedbamy, nie zlekceważymy żadnych sygnałów, które do nas napływają" - powiedział.
"Trzeba pamiętać o różnicy, jaka jest między Polską a Turcją, która jest krajem sąsiadującym z państwami objętymi wojną. Pamiętajmy także o tym, że wcześniejsze zamachy terrorystyczne na zachodzie Europy były przeprowadzane z udziałem ludzi, którzy urodzili się na zachodzie Europy, którzy wyjechali następnie na Bliski Wschód, którzy byli przeszkoleni do tego, aby podejmować takie działania terrorystyczne" - powiedział Błaszczak.
"W Polsce takiego problemu nie mamy. W Polsce nie ma dzielnic, do których nie zapuszcza się policja, w których panuje inny niż polski porządek prawny" - dodał minister.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl