2018-03-26 14:22:00 KMP Bielsko-Biała 2043
Znajdująca się pod wpływem alkoholu 32-letnia bielszczanka kierowała fiatem krótką chwilę po tym, jak za kierownicą tego samochodu siedział 41-latek
Dwoje nietrzeźwych kierowców zatrzymali policjanci z drogówki. Znajdująca się pod wpływem alkoholu 32-letnia bielszczanka kierowała fiatem krótką chwilę po tym, jak za kierownicą tego samochodu siedział 41-latek. Kobieta nie miała uprawnień do prowadzenia pojazdów. Straciła je za wcześniejszą jazdę „na podwójnym gazie”. Zatrzymana miała w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu, natomiast mężczyzna o 0,5 promila więcej.
Sprawcy zostali zatrzymani dzięki informacjom przekazanym przez świadków tego zdarzenia, którzy widzieli, jak na bielskiej ul. Grażyny kierujący fiatem jechał „zygzakiem” i odbijał się od krawężników. Na ul. Kolistej mundurowi zauważyli podejrzanego fiata, za kierownicą którego siedziała już kobieta. Kierująca jechała chodnikiem, stwarzając realne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Policjanci zatrzymali 32-latkę. Badanie alkomatem wykazało, że miała ona w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Nie posiadała prawa jazdy, bo straciła je za wcześniejszą jazdę w stanie nietrzeźwości. Złamała też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który obowiązuje ją jeszcze przez najbliższe 2 lata. W czasie kontroli, 41-letni pasażer podróżujący fiatem przyznał, że chwilę wcześniej to on kierował tym samochodem. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik 3 promili alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości zatrzymanym grozi teraz do 2 lat za kratami. O ich dalszym losie rozstrzygnie wkrótce prokurator.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl