Nie dla przyjmowania imigrantów do Polski krzyczeli uczestnicy II manifestacji antyimigracyjnej w Bielsku-Białej
Dzisiaj na bielskiej Starówce odbyła się II manifestacja antyimigracyjna. Po godz 17:00 w sercu starego miasta uczestnicy wyrazili swój sprzeciw wobec przyjmowania imigrantów do Polski. Podobne zgromadzenia były organizowane w całej Polsce.
W trakcie manifestacji kilka słów do zgromadzonych skierowali organizatorzy, którzy podkreślali co jest przyczyną upadku zachodniej Europy i jak możemy tego uniknąć.
- Nie dajmy się zmanipulować tym bredniom o biednych, wycieńczonych i prześladowanych uciekinierach. Nie dopuśćmy do wpuszczenia ich do naszego kraju. Nie pozwólmy na to, żeby sytuacja z Europy Zachodniej wystąpiła, także u Nas. - apelowali podczas manifestacji uczestnicy.
- Dziś po raz drugi przychodzi nam stanąć i przedstawić narodowy sprzeciw dla problemu zagrożenia ze strony imigrantów na starym kontynencie. Od 2014 roku w stronę Europy napływają masy obcych, zagrażających naszemu życiu imigrantów z Afryki. Dopiero teraz rządy UE zastanawiają się czy dawać im azyl. Takie spekulacje powinny mieć miejsce na początku problemu. Już jest za późno krew europejczyków już się polała, najpierw w Paryżu potem w Brukseli. My Polacy jak i inni Słowianie powinniśmy stać na straży wolnej europy i zapobiegać multikulturowemu spaczeniu wciskanemu nam na siłę przez zachodnich marksistów. Prostą recepta na zakończenie tego cyrku jest zesłanie tych dzikusów do siebie do swoich domów, jednak to nie nastąpi jeśli będziemy się temu biernie przyglądać – zaznaczył Szymon Topolski z NS „Zadruga”
- Od poprzedniej pikiety antyimigracyjnej w naszym mieście minęło już kilka miesięcy. Co mogliśmy zaobserwować w tym czasie? Kilkadziesiąt wywiadów i występów lewackiej hołoty, która będąc gwałcona przez imigrantów płacze nad umięśnionymi mężczyznami z tabletami. Po za tym zdemolowano parę ulic, samochodów, zgwałcono kilkaset kobiet i dzieci, poucinano parę głów można powiedzieć dzień jak co dzień we współczesnej zachodniej Europie. Każdy teraz może przyjechać do Europy by zakładać własne dzielnice i wprowadzać nam swoją kulturę. Każdy może przyjechać tu i bluzgać na Państwo, w którym żyje. Europa jest jak bezbronne dziecko, które samo siebie pociesza, że przecież nic się nie dzieje. Przestańmy słuchać bzdur o tolerancji i asymilacji. Możemy jasno powiedzieć, islam wytoczył nam wojnę. Jeżeli jest nam wypowiedziana wojna to musimy stanąć do walki a nie głosić pacyfistyczne bzdury. Jesteśmy Europą, która budowała ten świat i tę cywilizację, nie Europą która idzie jak stado baranów na rzeź – zaznaczyła Adrianna Gąsiorek, Obóz Narodowo-Radykalny.
W trakcie manifestacji na bielskiej Starówce obecna była również grupa, która nie zgadzała się z poglądami uczestników manifestacji. Podczas ich przemówień grupa puszczała bańki mydlane. Manifestacja została zakończona odśpiewaniem hymnu narodowego.
Organizatorami II manifestacji antyimigracyjnej byli ONR Bielsko-Biała, NS Zadruga, Młodzież Wszechpolska Bielsko-Biała, kibice BKS-u.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl