W południe głównymi ulicami Bielska-Białej przejechała parada złożona z wojskowych maszyn.
Parada wyjechała z ulicy Szerokiej na Błoniach, zatrzymując się w południe pod bielskim zamkiem na krótką odprawę i następnie ruszyła w stronę Castoramy. W ten sposób rozpoczął się XIV Międzynarodowy Zlot Pojazdów Militarnych „Operacja Południe”.
W paradzie wzięło udział około 100 maszyn. Przyjechały do stolicy Podbeskidzia nie tylko z całej Polski, ale także z Czech, Słowacji, Niemiec, Anglii oraz Holandii i Belgii. W kolumnie pojazdów można było wypatrzyć wiele interesujących okazów, wśród nich transporter gąsienicowy Hagglund BV, czołg T 34 oraz niemiecki motocykl na gąsienicach Kettenkrad.
Dla widzów przygotowano m.in. ekstremalną przejażdżkę gąsienicowym pojazdem wojskowym Hagglund BV 206 po torze offroadowym.
Parada to stały element programu, który co roku otwiera słynny zlot, jednakże główna część imprezy odbywa się na Błoniach. Są to dynamiczne pokazy pojazdów militarnych i bojowego sprzętu oraz inscenizacje przygotowane przez grupy rekonstrukcji historycznych. W tym roku organizatorzy szczególnie polecają wystawy i dioramy. Interesującym punktem programu będą pokazy Bractwa Kurkowego.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl