2017-11-18 05:00:00 Szpital Pediatryczny w Bielsku-Białej 3409
Wymiana windy w pawilonie nr II była koniecznością. Bo ta, która dotąd tam pracowała miała równo 55 lat – pojawiła się wówczas, gdy budynek dawnych koszar adaptowano na potrzeby szpitala
W pawilonie nr II Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej funkcjonuje nowa, wyjątkowo bezpieczna, winda, która służy pacjentom, personelowi szpitala oraz gościom odwiedzającym chore dzieci.
Wymiana windy w pawilonie nr II była koniecznością. Bo ta, która dotąd tam pracowała miała równo 55 lat – pojawiła się wówczas, gdy budynek dawnych koszar adaptowano na potrzeby szpitala. I firma, która zajmowała się jej konserwacją oświadczyła, że kolejne naprawy będą niemożliwe z uwagi na brak niezbędnych części. A kontrolujący tego typu urządzenia dozór techniczny nie wyraził zgody na jej dalsze użytkowanie.
Teraz w głównym budynku naszego szpitala jest nowoczesna, przestronna i wyjątkowo bezpieczna winda, która kosztowała 235 tysięcy zł. - Są aż trzy formy zabezpieczające użytkowników windy przed ewentualnymi problemami. Po pierwsze w przypadku całkowitego zaniku prądu w szpitalu, winda zjedzie na najniższy poziom i otworzy drzwi, więc osoby będące w środku bez problemu będą mogły ją opuścić. Po drugie, gdyby doszło do jakiejś awarii tego urządzenia i jego niespodziewanego zatrzymania, z kabiny windy jest możliwość bezpośredniej rozmowy z konserwatorem – w tym celu wystarczy tylko nacisnąć odpowiedni guzik. I wreszcie po trzecie w windzie jest kamera, a obraz z niej kontroluje pracownik szpitala. Gdyby pasażerowi coś złego się stało, na przykład zasłabł czy stracił przytomność, to natychmiast można ruszyć mu na ratunek – mówi Czesław Kapała, zastępca dyrektora Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej do spraw administracyjno-technicznych..
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl