2019-02-14 14:41:53 KMP Bielsko-Biała 1508
Mania, bo niej mowa, to policyjny pies patrolowo - tropiący, który wczoraj rozpoczął służbę w Komendzie Miejskiej Policji w Bielsku-Białej i już ma na swoim koncie zatrzymanie sprawcy przestępstwa
Mania, bo niej mowa, to policyjny pies patrolowo - tropiący, który wczoraj rozpoczął służbę w Komendzie Miejskiej Policji w Bielsku-Białej i już ma na swoim koncie zatrzymanie sprawcy przestępstwa. W pierwszym dniu służby, pełnionej wspólnie ze swoim przewodnikiem sierż. szt. Jakubem Furczykiem, Mania wywęszyła chuligana, który uszkodził samochód. To dzięki jej doskonałemu węchowi i skutecznemu prowadzeniu przez przewodnika, 50-latek nie uniknie odpowiedzialności.
Wczoraj rano policjanci zostali poinformowani o uszkodzeniu samochodu marki Mercedes. Do zdarzenia doszło nocą na terenie gminy Bestwina. Chuligan oblał karoserię farbą, poprzecinał koła i zerwał lusterko. Właściciel wycenił szkody na kwotę 1500 zł. Oficer dyżurny bielskiej komendy skierował na miejsce przewodnika z psem tropiącym. Mania od razu podjęła trop. Prowadziła przewodnika przez około 1,5 km do pobliskich zabudowań. W pewnym momencie sierż. szt. Jakub Furczyk zauważył mężczyznę, który na jego widok usiłował wsiąść na rower i uciec. Ubranie mężczyzny zabrudzone było niebieską farbą. Tą samą, która znalazła się na karoserii samochodu. 50-latek został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie blisko promil alkoholu. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty. Za uszkodzenie cudzego mienia grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl