Prawo i Sprawiedliwość rozlicza prezydenta Bronisława Komorowskiego z realizacji obietnic złożonych pięć lat temu
W siedzibie bielskiego Prawa i Sprawiedliwości zorganizowana została konferencja poświęcona ogólnopolskiej akcji „Obiecał i Oszukał”.
- Myślę, że warto przypomnieć społeczeństwu te najważniejsze rzeczy, które zostały przez prezydenta podpisane, a były wbrew jego deklaracjom – mówi Stanisław Szwed, któremu podczas konferencji towarzyszyli posłowie na Sejm RP Jacek Falfus oraz Stanisław Pięta.
Parlamentarzysta PiS, Stanisław Szwed wspomniał o wydłużeniu wieku emerytalnego do 67 roku życia, obniżeniu wieku szkolnego dzieci do 6 lat, wyprzedaży majątku narodowego, podniesieniu podatku VAT, czy odrzuceniu istotnych dla społeczeństwa projektów obywatelskich.
W trakcie konferencji poseł Jacek Falfus odniósł się również do braku wyrównania dopłat dla rolników.
- Sprawa była wiele razy omawiana, jednak bez skutecznie. Sam prezydent, który obiecywał współpracę i zrównanie tych dopłat z innymi krajami, takimi jak Francja, Niemcy czy Grecja, przez pięć lat nie zrobił nic – mówi Jacek Falfus.
Stanisław Pięta poinformował również, że następne osoby zgodziły się wesprzeć kampanię kandydata Prawa i Sprawiedliwości na Urząd Prezydenta RP Andrzeja Dudy i dołączyły do Honorowego Komitetu Poparcia. Wśród osób są m.in.: Zbigniew Szwabowicz, wieloletni ordynator Oddziału Neurologii Szpitala Ogólnego w Bielsku-Białej, Ryszard Kowalski, organizator Komitetu Strajkowego w sierpniu 1980r. w FSM w Bielsku-Białej, czy doc. dr inż. Janusz Bogusławski, prodziekan wydz. Wł Politechniki Łódzkiej filia w Bielsku-Białej.
Poseł Pięta odniósł się również do podpisanej dzisiaj przez Bronisława Komorowskiego konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.
- Wszyscy jesteśmy przeciwko przemocy wobec kobiet, jednak nie jesteśmy za tym, aby w szkołach i przedszkolach prowadzono seks edukację wśród dzieci, ani żeby płeć była kwestią opinii czy oceny. Myślę, że elektorat Ruchu Palikota będzie popierał pana Komorowskiego, a nie swojego dawnego lidera. Decyzja ta jest kompromitująca, jak na byłego członka Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego – dodaje poseł Pięta.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl