2023-09-21 17:18:20 UM Bielsko-Biała 1807
Husaria na koniach, odsłonięcie pamiątkowej tablicy, poświęcenie sztandaru, występy oraz uroczysty apel – tak wyglądał pierwszy dzień wielkich obchodów 100-lecia polskiej szkoły w Wapienicy.
Trzydniowe obchody setnej rocznicy powstania polskiej szkoły w Wapienicy rozpoczęły się od odsłonięcia tablicy pamiątkowej na budynku, w którym działała szkoła w latach 1926-1958 (obecnie Przedszkole nr 41, ul. Międzyrzecka 60). Symbolicznego aktu odsłonięcia dokonali wspólnie najstarsza absolwentka tej szkoły Eugenia Kwaśniewska oraz zastępca prezydenta Bielska-Białej Piotr Kucia. Historię oświaty na terenie Wapienicy przypomniał znawca historii lokalnej i członek Bielsko-Bialskiego Towarzystwa Historycznego Wiesław Dziubek.
Kolejnym podniosłym elementem obchodów była msza w kościele parafialnym św. Franciszka z Asyżu połączona z poświęceniem sztandaru przez biskupa diecezji bielsko-żywieckiej Romana Pindla.
Uroczysty korowód z kościoła do szkoły prowadziła husaria na koniach, a w kolasce jechał z małżonką sam król Jan III Sobieski, patron Szkoły Podstawowej nr 32, która kontynuuje tradycje pierwszej polskiej szkoły w Wapienicy.
Zasadnicza część imprezy odbyła się w auli szkolnej. Tam przemawiali m.in. prezydent Jarosław Klimaszewski i przewodnicząca Rady Miejskiej w Bielsku-Białej Dorota Piegzik-Izydorczyk.
- Początki wapienickiej szkoły nie były łatwe. Choć pierwotnie jej uruchomienie było planowane na rok szkolny 1920/1921, to placówka rozpoczęła swoje funkcjonowanie dwa lata później. Wszystko przez fakt, że w Wapienicy działała szkoła niemiecka i początkowo to właśnie do niej mieszkańcy miejscowości chętniej posyłali swoje dzieci. Ten trend stopniowo odwracał się jednak na korzyść polskiej szkoły, która w połowie lat trzydziestych poprzedniego stulecia była już największą i najważniejszą jednostką oświatową w Wapienicy.
Od 1977 roku, gdy Wapienica została przyłączona do Bielska-Białej, miejscowa szkoła nosi numer 32, będąc bardzo ważnym elementem na edukacyjnej mapie naszego miasta.
Szkoła Podstawowa nr 32 bardzo dba o kultywowanie swoich długich tradycji, ale jednocześnie – co godne podkreślenia – jest placówką na wskroś nowoczesną, dbającą nie tylko o pogłębianie wiedzy swoich podopiecznych, ale także o rozwój ich zainteresowań, pasji i talentów. Nie dziwią zatem liczne sukcesy uczniów w konkursach przedmiotowych czy zawodach sportowych.
Warto zauważyć, że szkoła od lat aktywnie włącza się w życie dzielnicy, w której funkcjonuje, współpracując przy tym m.in. z Radą Osiedla, Domem Kultury, miejscową parafią i innymi placówkami oświatowymi.
- Mam nadzieję, że kolejne lata działalności Szkoły Podstawowej nr 32 będą równie udane i pomyślne jak mijające właśnie stulecie. Wierzę, że placówka nadal będzie kształcić i wychowywać swoich podopiecznych tak dobrze jak dotychczas - mówił prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski. Prezydent przekazał okolicznościowy adres i kwiaty na ręce dyrektor placówki Edyty Zaczek.
O tym, jak ważna to była uroczystość dla lokalnej społeczności, najlepiej świadczy liczba znakomitych gości, który pojawili się na uroczystości. Byli przedstawiciele rządu, parlamentu, organizacji lokalnych. Samorząd Bielska-Białej reprezentowali również radni: Piotr Kochowski, Konrad Łoś, Dariusz Michasiów i Piotr Ryszka.
Obchody uświetnił występ Zespołu Pieśni i Tańca Bielsko.
Częścią obchodów stulecia będą jeszcze wykład historyczny i piknik.
21 września o godz. 17.00 Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne zaprasza do auli SP 32 na spotkanie historyczne pt. 100 lat temu w Wapienicy. Wykład z okazji jubileuszu setnej rocznicy założenia polskiej szkoły. Podczas spotkania zostanie zaprezentowana nie tylko historia szkoły polskiej, ale również wydarzenia sprzed wieku w Wapienicy. Planowana jest również prezentacja unikatowych zdjęć z epoki.
W sobotę 23 września zaplanowano festyn na 100-lecie, początek w południe, w programie m.in. występy artystyczne uczniów, absolwentów i przyjaciół szkoły, pokazy strażackie, konkurencje sportowe, przejażdżki kucykami, malowanie twarzy, zwiedzanie szkoły, kramik z pamiątkami, grochówka, domowe wypieki, lody włoskie, mecz piłki nożnej o puchar na 100-lecie (rodzice kontra nauczyciele i absolwenci).
Na koniec fragment wypowiedzi członka BBTH Wiesława Dziubka, który przedstawił krótki zarys dziejów oświaty w tej miejscowości.
Pierwsza szkoła w Wapienicy powstał w 1817 roku – była to jednoklasowa szkoła niemiecka, która została założona z inicjatywy mieszkańców wioski. (…)
Dzieci z polskich rodzin do pierwszej dekady XX wieku nie miały wyboru i praktycznie zawsze były zapisywane przez rodziców do miejscowej szkoły z wykładowym językiem niemieckim, gdyż w Wapienicy nie było innej szkoły, a do innych miejscowości były zbyt dalekie odległości. (…)
Polskie szkoły w powiecie bielskim były celowo demoralizowane przez niemieckie władze, które obsadzały je nauczycielami niemieckimi. Zdarzało się nierzadko, że nauczyciele niemieccy, którzy nauczali w polskich szkołach nie znali zupełnie języka polskiego. Według danych z 1914 roku do szkół polskich w powiecie bielskim uczęszczało 4179 dzieci, a do niemieckich 7487 - mówił Wiesław Dziubek.
Ostatecznie po wielu staraniach Polaków i pomocy ówczesnego inspektora szkolnego Klemensa Matusiaka utworzono w 1923 roku polską szkołę. 24 września 1923 roku szkoła niemiecka zmuszona była do odstąpienia jej jednej sali w budynku przy ul. Jaworzańskiej. Pierwszym kierownikiem został Franciszek Kubok. W następnym roku placówka zyskała rangę trzyklasowej. W 1925 roku rozpoczęto budowę odrębnego budynku dla polskiej szkoły przy ul. Międzyrzeckiej, jednak znajdowały się w nim tylko dwie sale lekcyjne oraz mieszkanie dla kierownika. Od tego momentu systematycznie wzrastała liczba uczniów, a polskość była stopniowo przywracana. Swój udział w tym miała Macierz Szkolna, która została założona przez kierownika szkoły Franciszka Kuboka. Tak w bardzo dużym skrócie rozpoczęła się historia polskiej szkoły w Wapienicy.
Jacek Kachel
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl