2017-01-22 05:00:00 prezydent.pl 3533
- Wszystko to, co się wywodzi z naszych gór jest piękne i głęboko wpisane w polską tradycję - powiedział Andrzej Duda, Prezydent RP
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej uczestniczy w uroczystości Żywieckie Gody 2017 w Milówce. Andrzejowi Dudzie towarzyszy Szef Gabinetu Prezydenta Adam Kwiatkowski.
Wszystko to, co się wywodzi z naszych gór jest piękne i głęboko wpisane w polską tradycję – mówił w sobotę prezydent Andrzej Duda, który uczestniczył w 48. edycji Żywieckich Godów w Milówce k. Żywca. Prezydent obejrzał występy miejscowych grup kolędniczych.
Żywieckie Gody to najstarszy i największy przegląd grup kolędniczych z Beskidu Żywieckiego i Beskidu Śląskiego. W tym roku w przeglądzie w Milówce k. Żywca wzięło udział 16 grup kolędniczych, łącznie ok. 600 przebierańców z miejscowości leżących wzdłuż Soły i Koszarawy.
Prezydent podziękował organizatorom i uczestnikom wydarzenia za niezwykle gościnne przyjęcie oraz za „włożenie tak wiele serca, aby te obyczaje były kultywowane”.
- Tak jak większość moich rodaków niezwykle lubię góralski folklor, czy to górali żywieckich, łąckich czy podhalańskich. Wszystko, co związane z naszymi górami, z tym trudnym życiem, z którego ten folklor się wywodzi, z trudną uprawą ziemi, trudnym klimatem jest piękne i bardzo głęboko wpisane w naszą tradycję - podkreślił Andrzej Duda.
Jak zaznaczył, góralska tradycja, folklor i zwyczaje w całym kraju są uznawana za „nasze”. - Wszyscy mamy poczucie, że to jest nasza polska tradycja, tak głęboko wpisana w całą naszą kulturę, w to jak nasz naród na przestrzeni ponad tysiąclecia się ukształtował - zaznaczył prezydent.
Dodał, że zwyczaje pokazywane na Żywieckich Godach są związane ze Świętami Bożego Narodzenia – najradośniejszymi naszymi świętami - i przyczyniają się do „budowania więzi, odwiedzania się nawzajem, kolędowania, śpiewania i weselenia się”. - To są miejsca, gdzie można jeszcze zobaczyć prawdziwych kolędników - zaznaczył Andrzej Duda.
Prezydent przypomniał, że zwyczaj Dziadów Noworocznych został niedawno wpisany na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego prowadzoną przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Wystarczy tu być i zobaczyć, żeby zrozumieć jak silna i ważna jest ta tradycja dla budowy wspólnoty - ocenił.
Żywieckie Gody to najstarszy i największy przegląd grup kolędniczych z Beskidu Żywieckiego i Beskidu Śląskiego. Kolędnicy z gwiazdą, turoniem, czy herody lub winszownicy rywalizują w Żywcu, a przebierańcy zwani dziadami noworocznymi walczą o nagrody w Milówce. Godom towarzyszą m.in. konkursy trzaskania z bata, potańcówka dziadowska, degustacja potraw regionalnych i kuligi. Celem Godów jest ocalenie od zapomnienia zwyczajów związanych z kolędowaniem w Beskidach. Dzięki nim udało się uchronić m.in. postać Heroda, która zupełnie znikła z tradycji kolędowania na Żywiecczyźnie. Głównymi organizatorami są bielski Regionalny Ośrodek Kultury, a także centra kultury w Żywcu i Milówce.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl