2019-06-25 08:09:23 KMP Bielsko-Biała 6283
Sceny jak filmu sensacyjnego rozegrały się na ulicy Niepodległości w Czechowicach-Dziedzicach. 34-latek napadł na swojego znajomego, wyciągnął nóż i zaczął bić nim na oślep, zadając ciosy w okolice szyi i głowy. Na szczęście zimną krew zachował jeden z kierowców, który tamtędy przejeżdżał. Bez wahania wybiegł z samochodu i obezwładnił nożownika
Sceny jak filmu sensacyjnego rozegrały się na ulicy Niepodległości w Czechowicach-Dziedzicach. 34-latek napadł na swojego znajomego, wyciągnął nóż i zaczął bić nim na oślep, zadając ciosy w okolice szyi i głowy. Na szczęście zimną krew zachował jeden z kierowców, który tamtędy przejeżdżał. Bez wahania wybiegł z samochodu i obezwładnił nożownika. Wczoraj osobiście podziękował mu szef bielskiego garnizonu Policji.
Zdarzenie miało miejsce 11 czerwca na czechowickiej ulicy Niepodległości w godzinach wieczornych. Przechodzili tamtędy dwaj znajomi, pomiędzy którymi w pewnym momencie doszło do sprzeczki. 34-latek wyciągnął nóż i bez skrupułów zaatakował o 3 lata starszego mężczyznę. Zadawał ciosy na oślep, uderzając nożem w okolice głowy i szyi. Wszystko działo się bardzo szybko na środku ruchliwej ulicy Niepodległości. Na szczęście dla napadniętego mężczyzny przejeżdżał tamtędy 47-letni mieszkaniec Czechowic-Dziedzic. Kiedy zobaczył jak agresor okłada nożem drugiego człowieka natychmiast zatrzymał pojazd i podbiegł do napastnika. Obezwładnił go i wytrącił mu z ręki nóż. Nie wiadomo jak skończyłoby się całe zajście, gdyby nie jego błyskawiczna reakcja. Na miejsce został wezwany patrol policji. Dzięki bohaterskiej postawie przypadkowego świadka stróże prawa szybko i sprawnie zatrzymali nożownika. Miał on w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu we krwi. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że za wcześniejsze przestępstwa jest poszukiwany przez niemiecką policję. Dzięki wzorowej postawie przypadkowego świadka napadnięty 37-latek uszedł z życiem, a sprawca brutalnego napadu zatrzymany. W prokuraturze usłyszał zarzut uszkodzenia ciała, którego skutkiem było bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Na wniosek śledczych został aresztowany przez sąd na 3 miesiące. Za przestępstwo grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj 47-letniemu bohaterowi, Panu Marcinowi z Czechowic-Dziedzic, który chciał pozostać anonimowy, za wzorową postawę obywatelską w ratowaniu życia drugiego człowieka osobiście podziękował Komendant Miejski Policji w Bielsku-Białej insp. Krzysztof Herzyk. Komendant podkreślił, że nikt z nas nie ma wpływu na to jakich zdarzeń staje się świadkiem lub uczestnikiem. Nie każdy jednak zachowałby się w podobnej sytuacji tak jak uczynił to Pan Marcin, który stanął w obronie obcej osoby. Komendant zaznaczył, że dzięki jego bohaterskiej postawie napadnięty człowiek uszedł z życiem, a sprawca tego napadu został aresztowany. Jak dodał komendant nie wiadomo jaki los spotkałby napadniętego gdyby nie on. Jego Zachowanie znakomicie wpisało się w założenia kampanii społecznej „Nie reagujesz – akceptujesz”, której celem jest budowanie w społeczeństwie poczucia, że bezpieczeństwo publiczne to nasze wspólne dobro, a zarazem wspólna troska.
Pan Marcin powiedział policjantom, że każdy zachowałby się w jego sytuacji podobnie i nie uważa, aby dokonał czegoś niezwykłego. Dodał, że cieszy się z tego, że udało mu się pomóc napadniętemu mężczyźnie, a zarazem z tego, że swoim zachowaniem ustrzegł także napastnika – przed czynem, którego na pewno żałowałby, a za który mógłby odpowiadać wolnością przez resztę życia.
Panu Marcinowi życzymy, aby bezinteresowne dobro, które uczynił wróciło do niego z nawiązką.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl