2017-03-31 18:50:00 Bartłomiej Trzos 2063
Realizujemy marzenia – młodzieżowy projekt "Walter König - postać, o której warto pamiętać"
Dwaj uczniowie bielskiego gimnazjum realizują projekt w celu dostania się na XXIII sesję Sejmu Dzieci i Młodzieży. Bartłomiej Trzos i Michał Kryszczyński to dwaj nieprzeciętni uczniowie Dwujęzycznego Gimnazjum im. W. Kopalińskiego w Bielsku-Białej. Na co dzień interesujący się historią, ekonomią oraz polityką, postanowili wziąć udział w tegorocznej sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży. Tytuł tej sesji brzmi: „Przestrzeń publiczna jako miejsce wolne od symboli propagujących systemy totalitarne. Lokalni bohaterowie w przestrzeni publicznej”.
Kiedy tylko poznaliśmy ten intrygujący temat, podjęliśmy decyzję, by wykonać projekt w celu zakwalifikowania się na tegoroczną sesję. Pierwszym postawionym przed nami zadaniem jest znalezienie miejsca w Bielsku-Białej wciąż upamiętniającego komunizm. Nazwy takich miejsc zgodnie z uchwaloną w 2016 roku ustawą muszą zostać zmienione. Następnie mamy zaproponować takiemu miejscu nową nazwę nawiązującą do lokalnego bohatera i rozpropagować wiedzę o nim – opowiada Bartek.
Po długich rozważaniach i rozmowie z panem Jackiem Kachlem uznaliśmy, że Walter König zasłużył na właściwe upamiętnienie. Już kilka dni po dokonaniu wyboru przeprowadziliśmy sondę uliczną w celu zbadania, czy ta postać istnieje w świadomości Bielszczan. Na 94 zapytane osoby jedynie 3 potrafiły cokolwiek powiedzieć na jej temat. To znikoma wiedza – podsumowuje Michał.
Historia Waltera Königa pełna jest ciekawych faktów i z pewnością nie jedną osobę może zainteresować. Urodził się 1903 roku w Bielsku, w żydowskiej rodzinie. Nie czując się jednak związany ze swoją wspólnotą religijną, przyjął chrzest. Kiedy tylko Rzeczpospolita odzyskała niepodległość, Walter wraz z rodziną otrzymali polskie obywatelstwo. Niestety, aby rozpocząć studia w Wiedniu, König musiał się go zrzec. Kiedy przebywał w Austrii, opatentował niezwykle nowoczesną jak na tamte czasy metodę produkcji guzików. Już w 1930 założył w Bielsku spółkę „Rogolith”, a w budynku, gdzie dziś działa Urząd Stanu Cywilnego, mieściła się należąca do niego fabryka wspomnianych guzików.
Powrót do Polski skłonił Königa do wystąpienia o przywrócenie obywatelstwa. Nie było to jednak proste, mimo iż bohater poślubił Polkę. Nadejście II wojny światowej było dla Waltera jasnym sygnałem, iż powinien bronić swej ojczyzny. Dlatego z początkiem września 1939 roku wstąpił do Wojska Polskiego. Niestety, kampania wrześniowa skończyła się dla Polaków porażką i König trafił wraz z żoną do ZSRR. Mimo że nie udało mu się dołączyć do armii generała Andersa, w listopadzie 1943 został szeregowcem w 5. brygadzie artylerii ciężkiej w Sielcach nad Oką. Z męstwem walczył o wyzwolenie Polski spod niemieckiej okupacji, uczestnicząc m.in. w forsowaniu Bugu, Odry oraz walkach o Warszawę.
Po zakończeniu wojny König powrócił do Bielska. Niestety nowa, komunistyczna władza odmówiła mu polskiego obywatelstwa, a nawet sugerowała, że powinien wyjechać do Niemiec, gdyż obywatelstwo tego kraju posiadał. Dopiero w 1947 zdecydowano się uznać go Polakiem. W związku ze swoją przeszłością fabrykanta był jednak inwigilowany oraz aresztowany. Nie zważając na to, do końca życia pozostawał wierny swej ukochanej ojczyźnie.
Uważamy, że postać Waltera Königa powinna zaistnieć w świadomości lokalnej. Przystępujemy więc do akcji rozpowszechniania wiedzy na temat wybranej przez nas postaci. W najbliższych dniach w różnych instytucjach w Bielsku-Białej pojawią się plakaty oraz ulotki informacyjne. Ponadto planujemy przygotowanie gry terenowej oraz nagranie wywiadu w lokalnym radio. Zapraszamy też na naszą stronę na portalu Facebook: www.facebook.com/KonigWalterSDiM/, gdzie zamieszczamy wiele ciekawych dotyczących Waltera Königa – kończą swoją opowieść chłopcy.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl