2022-10-08 08:27:49 UM Bielsko-Biała 2863
W sobotę, 8 października kolejna premiera w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej. Będzie to spektakl na motywach powieści Sztukmistrz z Lublina Isaaca Bashevisa Singera. Reżyserem przedstawienia jest dyrektor Teatru Polskiego Witold Mazurkiewicz.
Najbliższa premiera to pięćdziesiąty spektakl pod rządami obecnego dyrektora, ale też jubileuszowa realizacja Witolda Mazurkiewicza w ramach obchodów 35-lecia jego pracy twórczej.
Tytułowy sztukmistrz - Jasza Mazur to mistrz iluzji. Sztukmistrz, magik, artysta, człowiek, któremu wszystkiego jest mało… któremu wszystko wolno? Niepokorny i niespokojny, niełatwo się z nim utożsamić.
Od kilkudziesięciu lat obecna w repertuarach teatrów i latami pozostająca na afiszach opowieść przenosi w świat magii, tej wyczarowywanej przez sztukmistrza Jaszę, ale i jeszcze innej - zanurzonej w świecie chasydów, żydowskiej kultury i obrzędowości - specyficznym, hermetycznym, wymagającym. Balansując na krawędzi: życia, moralności, kultur, religii, sztukmistrz szuka wolności i jakoś wciąż się od niej oddala. Mierzy się – jak my - z pełną dylematów rzeczywistością. I nieustająco – jak my - pyta kim jestem?
Spektakl powstał na motywach powieści Sztukmistrz z Lublina noblisty Isaaca Bashevisa Singera w przekładzie Krystyny Szerer. To bardzo wdzięczny materiał – twórcy spektaklu z Teatru Polskiego podjęli się uformowania emocjonalnego, plastycznego i muzycznego widowiska. Co z tego wyszło? Sami sprawdźcie, premiera Sztukmistrza z Lublina w reżyserii Witolda Mazurkiewicza w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej w sobotę, 8 października.
- Nie ma żadnej tajemnicy w tym, że od wielu lat, może od ośmiu, a nawet dziewięciu chciałem ten spektakl zrealizować. 9 lat temu, kiedy przybyłem z Lublina do Bielska-Białej, żeby objąć stanowisko dyrektora teatru, chciałem zrealizować ten spektakl anegdotycznie. Ale wtedy mój obecny przyjaciel Jan Szurmiej, którego Sztukmistrz z Lublina jest dzieckiem, nie zgodził się na to. Domyślam się, że wtedy realizował ten spektakl i nie było nam po drodze. Ale po ośmiu latach udało się dogadać i mamy Sztukmistrza z Lublina w Bielsku-Białej – mówił reżyser.
W. Mazurkiewicz podkreślał, że musical gości na scenie Teatru Polskiego z pewną regularnością, bo jak mówi - trudno nie robić musicalu w otoczeniu takiego zespołu aktorskiego, który poprzez swoje wyjątkowe kompetencje stwarza możliwość robienia spektakli innych niż w teatrze muzycznym. Bo poza kompetencjami muzycznymi posiada również ogromne kompetencje aktorskie.
– Mnie Sztukmistrz z Lublina bardziej jawi się jako dramat muzyczny – wyjaśniał - niż jako musical, ale konstrukcja jest na pewno musicalowa.
Warto dodać, że sztuka w warstwie dramaturgicznej jest przebogata. Spektakl pokazuje rozterki Jaszy, który porzuca tradycję chasydzką na rzecz atrakcyjności tego, co go otacza poza tą tradycją.
- Ta tradycja nadal funkcjonuje w wielu miejscach na świecie – w Antwerpii, Stanach Zjednoczonych, natomiast zmienił się bardzo świat, do którego uciekał w powieści Jasza. My pokazujemy, że ten sam problem, w nieco innym zderzeniu, funkcjonuje również dziś – tłumaczył reżyser.
W. Mazurkiewicz liczy, że w związku z tematyką spektakl przyciągnie do teatru młodzież.
- Na Netflixsie czy innych platformach streamingowych seriali o tematyce żydowskiej jest dużo i cieszą się popularnością, są osadzone dziś – zderzenie tradycji ortodoksów chasydów ze współczesnym światem funkcjonuje, jest bardzo żywe i myślę sobie, że tym się chcieliśmy z kolegami zająć, żeby nieco Singera dzisiejszemu widzowi uwspółcześnić – wyjaśnił.
Ale świat współczesny w spektaklu to nie wszystko. Twórcy zapewniają, że do scen obrzędowych również podeszli z odpowiednim pietyzmem i estymą.
- Jest w nich kopalnia znaczeń, znaków, ale i niezwykłej scenicznej urody – mówił reżyser.
Widz podczas spektaklu zobaczy również tradycyjny taniec żydowski, nad którym czuwa choreograf Jakub Lewandowski.
- W jakiś sposób filtrowałem to przez siebie i swoją wyobraźnię i łączyłem tradycję ze współczesnością. Spektakl jest momentami tradycyjny, jeśli chodzi o ruch, ale są też sceny uwspółcześnione – mówi J. Lewandowski.
Autor scenografii do spektaklu Damian Styrna zauważył, że poszukiwania twórców biegły w stronę odnalezienia odpowiednich symboli, które byłyby funkcjonalne na scenie i dobrze przekazywały najważniejsze intencje powieści Singera.
- Czyli charakter głównego bohatera, jego zmagania i próby znalezienia pewnych uniwersalnych historii, które dałoby się na scenie pokazać w bardzo prosty i celny sposób – mówił D. Styrna.
To, w którym świecie akurat się znajdujemy, na pewno będą podkreślały kostiumy, jak zaznaczała ich autorka Iga Sylwestrzak.
- Są one zbudowane w dużym kontraście, ponieważ świat chasydów i ortodoksyjnych Żydów starałam się zachować dokładnie takim, jaki jest dziś, w rzeczywistości, ale też takim, jaki był kiedyś - bo ich ubiór przez wiele lat się nie zmienił. Natomiast świat gangsterów czy kobiet Jaszy jest zupełnie inny, zresztą państwo doskonale wychwycicie ten kontrast – mówiła projektantka. – Starałam się też podkreślić charakter każdej postaci, każdej kobiety Jaszy – dodała.
Warty podkreślenia jest fakt, że spektakl, w oparciu o muzykę Zygmunta Koniecznego, na żywo muzycznie komentuje bielski zespół The ThreeX.
ek
twórcy
reżyseria – Witold Mazurkiewicz
muzyka – Zygmunt Konieczny
libretto – Michał Komar, Jan Szurmiej
songi – Agnieszka Osiecka
scenografia – Damian Styrna
multimedia/ video – Eliasz Styrna
kostiumy – Iga Sylwestrzak
choreografia – Jakub Lewandowski
reżyseria światła – Ewa Garniec
kierownictwo muzyczne – Jacek Obstarczyk
asystent reżysera – Michał Czaderna
inspicjentka – Renata Sladeczek
przygotowanie wokalne – Anna Ostrowska
konsultacje iluzjonistyczne – Jędrzej Bukowski
konsultacje judaistyczne – Jan Szurmiej
obsada
Emilia – Anna Guzik-Tylka
Zewtel – Marta Gzowska-Sawicka
Rejca, Tancerka – Anita Jancia-Prokopowicz
Magda – Oriana Soika
Estera, Kataryniarz – Wiktoria Węgrzyn-Lichosyt
Karczmarka, Tancerka – Flaunnette Mafa
Herman – Michał Czaderna
Chasyd, Bandyta – Dawid Olszowy
Kantor – Tomasz Lorek
Chasyd, Bandyta – Grzegorz Margas
Bolek, Chasyd, Bandyta – Sławomir Miska
Małka – Maria Suprun
Cadyk, Tułacz – Rafał Sawicki
Impresario Wolski – Grzegorz Sikora
Jasza – Mateusz Wojtasiński
Cypora – Jagoda Krzywicka
Chasyd, Bandyta – Maciej Kulig
Halinka, Tancerka – Marta Suprun
Chasyd, Muzyk – Jacek Obstarczyk
Chasyd, Skrzypek – Jacek Stolarczyk
Chasyd, Skrzypek – Krzysztof Kokoszewski
Akrobata, Aktor – Dawid Kołcz
Młody Jasza – Krzysztof Lorek
Młody Jasza – Franciszek Marek
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl