2016-08-01 05:00:00 KMP Bielsko-Biała 2544
Wystarczyła chwila nieuwagi ze strony bielszczanina by paść ofiarą kieszonkowca
Wystarczyła chwila nieuwagi ze strony bielszczanina, aby łupem złodzieja padła jego saszetka, a wraz z nią dokumenty, telefon komórkowy i gotówka. Dlatego apelujemy do Państwa o ostrożność! Tłok, pośpiech, często towarzysząca temu beztroska - to wszystko sprawia, że każdy z nas może być potencjalną ofiarą kieszonkowca.
Do kradzieży doszło w zeszłym tygodniu po południu na bielskim osiedlu Złote Łany. Rabuś przeciął uchwyt w saszetce należącej do 71-letniego mężczyzny i szybko zniknął w tłumie. Wraz z saszetką skradł dokumenty, telefon komórkowy oraz gotówkę w wysokości ponad tys. zł. W minionym tygodniu na bielskiej ul. Cyniarskiej, złodziej okradł 54-letnią kobietę. Z bagażnika jej roweru zniknął plecak, a wraz z nim dowód osobisty, karty bankomatowe i telefon komórkowy. Sprawca wykorzystał też inną nadarzającą się okazję i z przedniego siedzenia busa, zaparkowanego na bielskiej ul. Traugutta, skradł portfel z dokumentami.
Apelujemy o ostrożność!
Pośpiech, roztargnienie, a czasem naszą zwykłą niefrasobliwość, bezwzględnie wykorzystują kieszonkowcy. Ściganie sprawców tych kradzieży jest utrudnione ponieważ zdarzenie trwa zaledwie chwilę i ofiary zazwyczaj nie są w stanie zapamiętać żadnych istotnych szczegółów. Kieszonkowcy działają najczęściej w kilkuosobowych grupach. Ich łupem padają telefony komórkowe, torebki, saszetki, portfele czy dokumenty. Pamiętajmy, że działalności kieszonkowców sprzyja tłok. Dlatego w czasie zakupów, zabawy w lokalu, podróżując autobusem czy oczekując na przystanku, zachowajmy szczególną ostrożność. Bądźmy ostrożni szczególnie na targowiskach miejskich, w dużych sklepach i autobusach. W tych miejscach łatwiej złodziejom się ukryć i niepostrzeżenie działać. Pamiętajmy o tym i nie ułatwiajmy im zadania!
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: www.super-nowa.pl